Od kiedy piszę tego bloga, granica moich zainteresowań i upodobań wnętrzarskich ciągle ulega przesunięciu, a raczej poszerzeniu. I właściwie mnie to cieszy, bo przecież nie można cały czas stać w miejscu i uparcie trzymać się jednej wersji. Dziś mam na myśli wersję kolorystyczną.
Do momentu wyboru mebli kuchennych mamy jeszcze baaaaardzo dużo czasu, więc uprawnia mnie to do wielokrotnej zmiany zdania w kwestii ich koloru... Jak dotąd moim faworytem była oczywiście biel i raczej nie zmienię zdania, że ten kolor nadaje się idealnie do kuchni. Wręcz przeciwnie. Jestem na 95% przekonana, że będzie u nas królował, ponieważ dodaje wnętrzom świeżości, powiększa je optycznie i jest cudowną bazą do wszelkich aranżacji. Pisałam już o białej kuchni ze złotymi akcentami , która według mnie jest zjawiskowo piękna, a złote dodatki ( na przykład w postaci uchwytów lub sprzętów kuchennych) sprawiają, że jest kobieca i nieprzesadnie luksusowa. Na chwilę obecną jest moim numerem 1. Ale zachwyciły mnie też białe kuchnie z dodatkiem szarości , gdzie kolor ten zdobił również ściany, blaty i krzesła znajdujące się w kuchni. Jako miłośniczka pasteli, nie mogłam pominąć tej radosnej kolorystyki, więc i biała kuchnia z pastelowymi dodatkami zagościła w jednym z moich wpisów.
Dziś, kontynuując rozważania kuchenne, chciałabym pokazać Wam przykład czegoś nieco innego. Są to meble kuchenne w dwóch kolorach, gdzie dół z reguły stanowią pastelowe lub znacznie ciemniejsze odcienie, które w piękny sposób kontrastują z górnymi, białymi elementami. Ale można również połączyć taką podwójną kolorystykę, kiedy do białych mebli zastosujemy wyspę kuchenną w ciemniejszym kolorze. Taka kombinacja kolorystyczna przypadła mi z miejsca do gustu, kiedy szukałam inspiracji do wpisu na temat wnętrz z udziałem kolorystyki złoto-granatowej. Ku mojemu zdziwieniu, zaczynam coraz częściej przekonywać się do bardzo mocnych akcentów, a zainteresowanie granatem to potwierdza. Nie będę niestety zbyt odkrywcza i nie zaproponuję szalonych barw, ale to, co moim zdaniem sprawdza się najlepiej w tradycyjnej kuchni: szarość, pastele, granat, brąz i drewno. Celowo pominęłam kolor czarny. Może jeszcze przyjdzie na niego kolej w innych wpisach :)
Mam nadzieję, że i Wam spodobają się te urozmaicone kolorystycznie meble. Ich wspólny mianownik? Jak zawsze KLASYKA.
Czy też uważacie, że takie połączenie w ciekawy sposób urozmaica wizualnie kuchenną przestrzeń?
POZDRAWIAM I TRADYCYJNIE ŻYCZĘ UDANEGO WEEKENDU,
Sylwia
Mi się taki kontrast bardzo podoba, to dodaje lekkiego charatekru kuchni.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu Kochana
A mi podoba się już tyle różnych opcji kuchni, że będzie mi ciężko wybrać jedną. Dwukolorowe zestawienie jest na razie numerem 3 na mojej liście :)
UsuńCiekawa opcja przełamania monotonii. Sylwia na Twojej liście to numer 3. Na mojej również nie objąłby prowadzenia :) ale miło popatrzeć na realizacje, które zebrałaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie z zasypanego śniegiem Gdańska!
To chyba taka ciekawa opcja dla przeciwników całkowitej bieli. Ja również pozdrawiam, ale z lekko roztapiających się okolic Radomia :)
UsuńBajka! Dla mnie jednak takie kombinacje potrzebują przestrzeni, w małych kuchniach tego nie widzę
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą. Przestrzeń i światło. Szkoda, że nasze polski kuchnie są raczej małych rozmiarów i nie można w nich tak zaszaleć ;)
UsuńZdecydowanie na tak pod każdym względem, są oddechem od typowo białych kuchni, moga mieć ciekawe polączenia kolorów i dzięki dwum barwom meble same w sobie stają się dekoracją kuchni ;)
OdpowiedzUsuńGdybym miała wybrać takie jedno zestawienie, byłyby to biało-granatowe meble ze złotymi, albo srebrnymi chromowanymi uchwytami. Jestem ciekawa czy i u nas trafiają się takie ciekawe, dwukolorowe zestawienia.
UsuńPiękne! Tym bardziej, że w swoim przyszłym domu marzy mi się taka kuchnia z duszą- a te retro uchwyty są po prostu zachwycające.
OdpowiedzUsuńDla mnie też uchwyty są bardzo ważne i często na nie zwracam uwagę w pierwszej kolejności :)
UsuńBiało-granatowe zestawienie ujęło mnie za serce. Nie wiem dlaczego ale w sumie to nigdy wcześniej nie spotkałam się z takim rozwiązaniem. Wygląda to świetnie! Szkoda, że moja kuchnia jest zdecydowanie za mała by eksperymentować z takimi rozwiązaniami.
OdpowiedzUsuńWedług mnie jest to również najlepsze dwukolorowe zestawienie :) W dużych kuchniach wygląda rzeczywiście zjawiskowo, ale myślę, że nawet w małej mogłoby wyglądać ciekawie i urozmaicić tak małą przestrzeń. Może warto spróbować :)
UsuńDruga kuchnia świetna i niedługo będzie już w moim mieszkaniu ! Bardzo dziękuję Ci za ten wpis ponieważ dzięki niemu wybraliśmy w końcu meble do kuchni. Właśnie taki styl oraz kolory mebli robionych na zamówienie w firmie http://wanzbig.pl/. Zastanawialiśmy się nad ciemnym brązem i bielą, jednak ostateczna decyzja zapadła właśnie na kuchnię z drugiego zdjęcia :) Pozdrawiam i dziękuję! :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie cieszy, że mój wpis okazał się pomocny. Chętnie zobaczę kuchnię, którą zamowiłaś. Dwukolorowe meble są świetne. Pozdrawiam :)
UsuńMam kuchnię w bloku - niespecjalnie dużą i nieustawną - "tramwaj". Do tego niezbyt jasną, gdyż powierzchnia okna jest mała w stosunku do powierzchni całego pomieszczenia. Ze strachem, ale...zdecydowałam się na zestaw biało-turkusowy (RAL 5001) i jest...super. Wcale nie jest ciemno! Zimne barwy nie dość, że nie zmniejszyły pomieszczenia to dodatkowo optycznie skróciły je i poszerzyły - niwelując ową "tramwajowość" - czego się wcale nie spodziewałam (!!!) Obecnie nie bałabym się dać jeszcze ciemniejszego granatu. To był eksperyment i uważam, że udany :))
UsuńCzyli czasami warto obalać mity, bo z reguły w takich kuchniach ludzie wolą mieć jasne meble. Dwukolorowe meble, to u nas jeszcze dość niespotykane zjawisko, dlatego tym bardziej gratuluję odwagi i udanego efektu. Jestem bardzo ciekawa tego zestawienia. Sama zastanawiam się bardzo poważnie nad takim rozwiązaniem. Jeśli dysponujesz zdjęciami swojej kuchni, prześlij mi proszę na pocztę: sylwia.chrobot86@gmail.com
UsuńPozdrawiam :)
Bardzo podobają mi się te propozycje. Widać dbałość o detale. W Polsce niewiele jest firm, które robią podobne aranżacje. Właściwie nie znam żadnej poza http://www.meblejanas.eu/. Może Ty jesteś w stanie polecić też inne. W każdym razie wydaje mi się, że projektując kuchnię, trzeba patrzeć na to długofalowo. Sprawdzać atesty, mieć dobrą grupę montażową itd.
OdpowiedzUsuńU mnie w kuchni też są meble dwukolorowe. Wygląda to estetycznie i ciekawie. Fajne aranżacje podesłałaś :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, tak... Świetne propozycje. Musiałabym się za taką kuchnią rozglądnąć. Tutaj https://www.edinos.pl/meble też widziałam wiele bardzo ładnych mebli. Przykładowo ja tam planuje kupić sobie stół oraz krzesła do jadalni, a także regał. To, co warto tutaj zaznaczyć to, to że mają tam ceny naprawdę konkurencyjne.
OdpowiedzUsuń